dwie noce i dwa dni
- poborskid
- 9 lis 2015
- 2 minut(y) czytania
Nasz ostatni wypad - dwie noce i dwa dni spędzone na ekploracjach i buschcrafcie.
Tym razem jako główny cel to Browar Sobótka Górka - dokończenie eksploracji obiektu (nurkowania w zalanej części browaru wykonałem w poprzednich latach - info z poprzednich eksploracji tego miejsca znajdziecie pod linkiem oraz koniecznie zobacz pełną fotorelację z wizyt w Browarze Sobótka).
W drodze do Sobótki zatrzymujemy się w Prusach gdzie można "podziwiać" ruiny pałacu.

Jak mamy w zwyczaju nocleg na łonie natury - niezależnie od aury ;-) Tym razem wybor miejsca noclegu był zupełnie przypadkowy - gdzieś na trasie...


Wyjątkowo sucha i ciepła noc i ryczący jeleń i piękny wschód słońca. Szybkie pakowanie i ruszamy do celu wyprawy.

W trakcie ekspoloracji udało się zlokalizować chyba wszystkie zew. wejscia do części podziemnej browaru. Cała eksploracja obiektu zajęła nam prawie 4 godziny (pomimo moich wcześniejszych kilku wypadów, ciągle odkrywam coś nowego).








Po eksploracji browaru i okolicznego "parku" udajemy się do Zamku Górka.


O zmierzchu postanowiliśmy udać się na Przełęcz Tąpadła na nocleg. Zbyszek jak zwykle wykazał się jako "władca ogniska" i pomimo dużej wilgotności (w końcu cały dzień padało) rozpalił ogień bez większego problemu. Posiłek - główne danie -zabezpieczył Krzysiek - wielkie dzięki !



Kolejny dzień - po deszczowym dniu, noc przyniosła rozpogodzenie. Wcześnie rano udajemy się z Krzyśkiem na Ślężę, Zbyszek odpoczywa po nocnych "manewrach". Pomimo urywającego łeb wiatru i chmur widoki niesamowite. Niestety celem naszym było także pozyskanie wody. Wyschnięte strumienie nie ułatwiły nam tego - tym bardziej zamknięte schronisko (uwaga czynne od 9-18 ;-). Swoją drogą to co się dzieje na szczycie Ślęży to wrażenie wszechobecnego syfu i śmieci do czego niestety przykładają rękę nie tylko turyści ale także "gospodarze".


W drodze powrotnej postanawiamy zwiedzić kilka ciekawych obiektów m.in. park Wenecja, sztolnie i obiekty pokopalniane w Szklarach oraz kilka perełek Ząbkowic Śląskich.




Kolejna edycja wypadła znakomicie - zabawa na najwyższym poziomie - niezależnie od aury. Plan eksploracji zrealizowany w 200% ;-)
opisy odwiedzonych miejsc znajdziecie w osobnych relacjach
więcej na:
fotorelacja:
留言